Jeżeli od mniej więcej dwóch miesięcy na rachunku rozliczeniowym wcale nie pojawiły się alimenty na niepełnoletnie dziecko, mamy szansę zrobić stosowne kroki, żeby je znowu dostać. Niestety zazwyczaj różne okoliczności wskazują jak jest to uciążliwe oraz ile możemy przy tym mieć nieprzespanych nocy. W wypadku potwierdzenia „układu” środki pieniężne muszą zawsze nadchodzić systematycznie. Jednakże w wypadku rozstrzygnięcia sprawy przez sąd – nie zawsze tak to się toczy. Niedługo po uprawomocnieniu wyroku byli współmałżonkowie niejednokrotnie nie planują ze sobą się komunikować, a bywa również tak, iż któreś z nich zmienia mieszkanie, m. in. wyjeżdża za granicę. Cierpią na tym oboje i malutkie dziecko, które powinno mieć zapewnione należyte warunki utrzymania. Alimenty nie są „zbytkiem”, przy użyciu którego wolno zaspokajać osobiste fanaberie. Są poświęcone wyłącznie dla dziecka. Ono jest autentycznym odbiorcą tychże funduszy nawet wówczas, gdy samodzielnie z nich nie korzysta. Jak na przykład coś wskórać w sytuacji, kiedy przez cztery miesiące wpłynęło kilka groszy z tytułu alimentów na dziecko?
W pierwszej kolejności pamiętajmy, by omówić to z byłym małżonkiem, nawet jeżeli jest to niezmiernie dokuczliwe. Uzasadnienie sytuacji natychmiastowo wprowadza możliwość obrania dalszej taktyki. Jeżeli to w ogóle nie poprawia sytuacji, stykamy się z wrogością bądź lekceważeniem, możemy wynająć doświadczonego adwokata, który „zaopiekuje się” żmudną dla nas kwestią od początku do końca. Powinna to być lojalna osoba, a mianowicie taka która wstawi się za nami, będzie wspierać na okrągło oraz wyjaśni wszelkie trudności prawne.
Jesteśmy w stanie nieskrępowanie dobrać komornika, u którego zostawimy pismo. Trzeba kierować się lokalizacją pracowni oraz liczbą klientów, jakich komornik musi obowiązkowo obsłużyć w swoim „rejonie”. O drobiazgi mamy możliwość spytać swego prawnika, który oceni, które kancelarie będą umiały efektywnie przystąpić do pochwycenia majątku… oraz są najbliżej byłego partnera. Trzeba podać wszelkie informacje, jakie mamy o poprzednim mężu – oznaczenia kont bankowych, polisy na życie, obligacje, adres zameldowania, dane firmy i dane w sprawie prywatnych nieruchomości. Ogólnie rzecz biorąc, skoro wiemy, że dłużnik ma jakiś majątek (czasami ten troskliwie ukrywany), musimy wszystko zgłosić.
Nieskuteczna egzekucja nie jest zgodna z tym, iż w ogóle nie mamy teraz żadnych możności na zabranie należących się zasobów finansowych. W sytuacji, gdy dotrzymujemy założenia dochodowe, jesteśmy w stanie zabiegać o zasoby z Funduszu Alimentacyjnego. Egzekucja nieskuteczna to inaczej mówiąc nieotrzymanie alimentów na syna przez okres dwóch miesięcy. „Z urzędu” będą rozpoczęte adekwatne działania względem wierzyciela. Przede wszystkim dłużnik zostanie powołany na potrzeby wyjaśnienia sprawy. Musi koniecznie skrupulatnie zobrazować swoją sytuację prywatną oraz zawodową, m.in. uzasadnienie niewypłacania alimentów. Ponadto będzie od niego żądane złożenie zeznania majątkowego.
W przypadku, gdy były mąż nie posiada pieniędzy z tytułu wykonywania pracy albo nieskutecznie poszukuje pracy zarobkowej, musi obligatoryjnie zarejestrować się jako bezrobotny w Urzędzie Pracy. Musi również uznać propozycję „angażu”, bowiem w innej sytuacji zostanie uznany za „uciekającego od przymusu alimentacyjnego”. Jeżeli kieruje firmą, która nie zapewnia żadnych dochodów, też musi wpisać się na listę do urzędu, ale w tym momencie jako „osoba poszukująca pracy”. Jeżeli były małżonek spełnia wszelkie opisane czynności (mianowicie „współdziała”), nie można zupełnie nic więcej zrobić. Nawet, kiedy środków finansowych stale nie ma. Należyte czynności wprowadza się wówczas, jeśli poprzez minione pół roku nie uregulował on więcej niżeli 50% alimentów.
Jeżeli były partner wciąż unika uiszczania alimentów na dziecko, staje się trasatem ściganym przez prawo. W owej sytuacji musimy wysłać kwestionariusz o poszukiwanie za przestępstwo z art. 209 paragrafu 1 Kodeksu karnego. Chodzi tutaj po prostu o „stałą niealimentację”, a mianowicie takie sytuacje życiowe, w jakich były partner niestety nie chce uiszczać, alimentów, bo „ma takie widzimisię” i w sumie nie ma jednocześnie jakichkolwiek logicznych kontrargumentów (wszystko musi obowiązkowo wyjaśnić nam nasz prawnik). Jednocześnie można dostarczyć prośbę do starosty, żeby wstrzymano prawo jazdy takiemu „przestępcy” oraz wpisano go do biura informacji gospodarczej. Krótko mówiąc nie będzie miał opcji pobrać żadnego pożyczki z banku, prócz modnych chwilówek bez BIK, BIG, ZUS, US…
Jeśli dokładnie wiemy, iż dłużnik rzeczywiście miał kapitał, tymczasem darował go jakiemuś członkowi rodziny, wtedy jesteśmy w stanie wnieść należny pozew: skargę pauliańską (o jakiej traktuje kodeks cywilny) albo wezwanie o popełnieniu przewinienia, jakie ma na celu blokować zaspokojenie potrzeb wierzycieli. Wolno również apelować o „alimenty od obojga rodziców byłego męża”, jeśli on nie jest ani trochę w stanie ich opłacać.
Jeśli pragniesz wiedzieć więcej, kliknij w ten link – www.prawnik-torun.net